Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2012
poetka i pisarka   Absolwentka II Liceum Ogólnokształcącego im.Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie w 1973 roku ukończyła studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego i bezpośrednio po uzyskaniu dyplomu w 1973 roku związała się z zawodem prokuratorskim. Ostatnio zajmowała stanowisko prokuratora w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie. Po wypadku samochodowym, któremu uległa w 1987 roku, opublikowała na łamach Życia Literackiego pierwszy wiersz. W 1994 roku ukazały się niemal jednocześnie trzy tomiki jej wierszy:  Przebudzenie , Sny oraz Płomienie – dwa ostatnie z przedmową i posłowiem autorstwa prof. Bolesława Farona. W 1999 wyszły kolejne trzy zbiory wierszy: Labirynt, Jesienny nokturn, Wśród nas . Rok 2001 przyniósł tomik Rzeczywiste i nierzeczywiste , z posłowiem prof.. Wita Jaworskiego. Wykonując w dalszym ciągu zawód prokuratora, Joanna Krupińska-Trzebiatowska, obok poezji, zajęła się również publicystyką, współtworząc, a następnie redagując Hybrydę – Pismo Artystyc
Jatki Nasz magiczny krąg Dlaczego Bóg, który w swojej istocie jest miłością, skazuje człowieka na tyle okrucieństw? Czy zło, które we współczesnym świecie ma tyle odcieni, doprowadzi świat do zagłady? Czy człowiek jest rezultatem manipulacji genetycznych, przeprowadzonych przez istoty spoza naszej planety? To tylko niektóre pytania, które zadajemy sobie, czytając „Magiczny krąg” Joanny Krupińskiej-Trzebiatowskiej – gościa piątkowego spotkania w nowotarskiej Galerii „Jatki”. To już druga wizyta krakowskiej pisarki w stolicy Podhala. Rok temu pretekstem do spotkania była jej debiutancka powieść „Cień Boga”. Joanna Krupińska-Trzebiatowska to poetka (na swoim koncie ma 7 tomików), redaktor naczelny pisma literackoartystycznego „Hybrydy”, który od lat ukazuje się w Krakowie społecznie, jedynie dzięki składkom Stowarzyszenia „Polart”. Z zawodu jest prawnikiem. Swoją pierwszą powieść „Cień Boga” napisała po wypadku, z którego cudem ocalała. Jak sama mówi – książka się jej wyśniła